STRZELECKA NIEMOC TRWA !!

We wczorajszym spotkaniu derbowym ZAPORA tylko zremisowała z GRONIEM BUJAKOW 0-0. Po raz kolejny tak jak w meczu z GODZISZKA drużyna z PORABKI nie potrafiła potwierdzić swojej dominacji i trafić do siatki. Mecz od samego poczatku wysoko rozpoczęła ZAPORA spychając rywala do defensywy już od pierwszych minut. Przełożyło się to na kilka znakomitych sytuacji jednak przy okazjach LUBANSKIEGO i CEPIGI ponownie zabrakło skuteczności i zimnej krwi, a czasami trochę szczęścia tak jak po strzałach JASKOWCA czy w drugiej polowie SZCZYPKI i FLASZA. Podopieczni GRZEGORZA SZULCA prowadzili grę i dominowali przez cale spotkanie, a rywal z BUJAKOWA sporadycznie próbował kontratakować i bramce ZAPORY zagroził w zasadzie tylko raz, kiedy strzał jednego z napastników pewnie obronił BAKALARZ. Zapora w 90 minucie mogła jeszcze przechylić szale zwycięstwa na swoją stronę, kiedy to po strzale z wolnego KONRADA JURCZAKA piłkę wypluł przed siebie bramkarz gospodarzy, a przy dobitce z 4 metrów w bramkę nie trafił MATEUSZ DUDZIAK. Szkoda, bo z przebiegu gry smialo mozna powiedziec ze w kolejnym spotkaniu ZAPORA straciła dwa punkty, a nie zyskała jeden. Aczkolwiek zarówno w meczu z BUJAKOWEM, jak i z GODZISZKA drużyna trenera SZULCA zdecydowanie dominowała i starała się grać piłka zamiast kopać ja na oślep do przodu, stwarzając sobie przy tym świetne sytuacje. Myślę, że tylko kwestia czasu jest to, kiedy drużyna przełamie strzelecka niemoc, odpali i wróci na zwycięska ścieżkę.

SKLAD: K.Bakalarz, M.Gilek, K.Jurczak, D.Jurczak, A.Bargiel, S.Deska (M.Dudziak 55'), M.Lubanski (M.Krason 82'), E.Jaskowiec, M.Cepiga (P.Flasz 55'), S.Szczyrk, T.Sporek (K.SZCZYPKA 55'),