Spójnia za mocna

Spójnia za mocna

Niestety faworyzowana Spójnia Landek wysoko na własnym stadionie pokonała podopiecznych trenera Andrzeja Jurczaka 5:1(1:0). Wynik ten jednak nie odzwierciedla tego co działo się na boisku przez większość meczu. Gospodarze na prowadzenie wyszli w 23 minucie po precyzyjnym uderzeniu Dawida Frąckowiaka. Taki wynik utrzymał się do przerwy choć okazji z obu stron nie brakowało. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wyrównującą bramkę zdobył były zawodnik Spójni, Janusz Cyran który wykorzystał podanie Mateusza Janosza. Ponowne prowadzenie gospodarze objęli w 68 minucie po bramce Jakuba Kubicy. W końcówce spotkania trener Zapory postawił wszystko na jedną kartę co spowodowało że miejscowi wpakowali piłkę do bramki jeszcze trzykrotnie.
Kolejnym rywalem w najbliższą sobotę będzie Maksymilian Cisiec. 

Spójnia Landek - Zapora Porąbka 5:1(1:0)
1:0 - Dawid Frąckowiak 23'
1:1 - Janusz Cyran (as.Janosz) 52'
2:1 - Jakub Kubica 68'
3:1 - Maciej Genc 82'
4:1 - Dawid Frąckowiak 85'
5:1 - Dawid Frąckowiak 87'

Spójnia:Huczała - Lech, Siedlok, Wójcik, Adamczyk (46' Szwarc), Kałka, J.Kubica, Pszczółka (59' Genc), Stawicki (87' Sz.Kubica), Szczepanik (86' K.Makowski), Frąckowiak.
Trener: Zadylak

Zapora:Janitek - Gilek, Pawiński, J.Targosz, Witkowski, Cyran, Krasoń (79' Szczypka), Lubański (81' Jaśkowiec), Nycz, Paw (74' Handzlik), Janosz (74' Deska)
Trener: A.Jurczak

fot.beskidzkapilka.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości