POTWIERDZILI KLASĘ !!!
We wczorajszym spotkaniu ZAPORA podejmowała na własnym obiekcie GLKS WILKOWICE. Przed tym spotkaniem w drużynie z Porąbki dało się wyczuć mobilizację i chęć powrotu na zwycięską ścieżkę oraz rehabilitacji po dwóch remisach jakie ekipa SZULCA zanotowała w poprzednich kolejkach. Rywal jednak nie trafił się łatwy bowiem drużyna z WILKOWIC jest wymieniana jako jedna z silniejszych w stawce. Wszystko to sprawiało, że w Porąbce oczekiwano ciężkiego i ciekawego spotkania.
Mecz lepiej rozpoczęli goście i już w 1 minucie mogli za sprawą PILCHA wyjść na prowadzenie, piłka jednak po jego strzale nieznacznie minęła bramkę ZAPORY. Czym dalej w mecz tym lepiej i z większym przekonaniem zaczynali grać PORĄBCZANIE ale nie wynikały z tego żadne groźniejsze sytuacje. Pierwsza połowa to w większości gra w środku pola i mało akcji podbramkowych. Emocje przyniosły dopiero ostatnie minuty premierowej odsłony. Najpierw znakomicie w sytuacji sam na sam interweniował WÓJCIKIEWICZ ratując zespół przed stratą bramki. Minutę później po szybko wyprowadzonej kontrze, z prawego skrzydła piłkę wprost na głowę SZCZYPY dorzuca NYCZ a ten pierwszy nie daje szans bramkarzowi gości, i tak w 44 minucie ZAPORA wychodzi na prowadzenie.
Podopieczni GRZEGORZA SZULCA wyciągnęli wnioski z ostatniego spotkania i tym razem na drugą połowę wyszli skoncentrowanie i nie dali się zaskoczyć gościom. Co więcej z każdą minutą dało się zauważyć coraz większą przewagę ZAPORY i zdecydowanie lepszą kulturę gry. Drużyna z WILKOWIC w większości swoje akcję opierała na długich zagraniach na WAJDĘ i PILCHA ale duet środkowych obrońców Porąbki JURCZAK-KRASOŃ pewnie kasował próby gości. W 60 minucie ZAPORA potwierdziła swoją dominację na boisku, tym razem SZCZYPKA zrewanżował się NYCZOWI za asystę z pierwszej połowy i po minięciu obrońcy dograł mu piłkę na 16 metr a Łukasz pewnym mierzonym strzałem podwyższył prowadzenie ZAPORY. Od tego momentu goście z WILKOWIC zaczęli grać coraz bardziej agresywnie i często ostro faulowali. Kilka z tych fauli spokojnie mogło zakończyć się poważną kontuzją któregoś z naszych zawodników. W 69 minucie po jednym z takich fauli arbiter usunął z boiska KRZAKA pokazując mu czerwoną kartkę. W 89 minucie grający w osłabieniu goście strzelają jednak bramkę kontaktową. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego BYDLIŃSKIEGO naszego bramkarza strzałem głową pokonuję PILCH. Po tej bramce goście trochę odważniej ruszyli do przodu ale szybko zostali za to skarceni bo na 3-1 wynik meczu podwyższył SMOLEC wykorzystując sytuację sam na sam po świetnym zagraniu od NYCZA. Po tej bramce sędzia zakończył spotkania a 3 punkty zostały w PORĄBCE!!
Dzisiaj PORĄBCZNIE pokazali, że są drużyna a poprzedni remis w Pisarzowicach był tylko wypadkiem przy pracy o którym w szybko trzeba zapomnieć i dalej kroczyć zwycięską ścieżką !!
SKŁAD: Wójcikiewicz, Jaśkowiec, Jurczak, Krasoń©, Pawiński, Nycz, Deska( 64 Smolec), Lubański(72 Gilek), Paw, Cepiga( 87 Dudziak.A), Szczypka(85 Flasz)
TRENER: Grzegorz Szulc
Komentarze